Maciej A. Pieńkowski

Maciej A. Pieńkowski
47 POSTY 0 KOMENTARZE
Maciej A. Pieńkowski, doktor nauk humanistycznych w zakresie historii. Autor monografii „Trudna droga do władzy w Rzeczypospolitej. Sejm koronacyjny Zygmunta III 1587/1588 i sejm pacyfikacyjny 1589 roku” (Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 2021) oraz artykułów i recenzji naukowych publikowanych w monografiach zbiorowych, czasopismach (m.in.: „Almanach Warszawy”, „Czasopismo Prawno-Historyczne”, „Klio”, „Niepodległość i Pamięć”, „Przegląd Historyczno-Wojskowy”, „Polski Przegląd Dyplomatyczny”) i seriach wydawniczych („Studia nad staropolską sztuką wojenną” i „Studia historyczno-wojskowe”). Popularyzator historii w czasopismach „Mówią Wieki” i „Polska Zbrojna. Historia”. Jego zainteresowania badawcze koncentrują się wokół dziejów Rzeczypospolitej XVI–XVII w., a także wojny polsko-sowieckiej. Naukowo związany z seminarium prowadzonym przez prof. dr hab. Mirosława Nagielskiego na Uniwersytecie Warszawskim. Stały współpracownik Fundacji Zakłady Kórnickie oraz edukator w Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie. Historyk Sekcji Badań nad Wojskiem do 1945 r. w Wojskowym Biurze Historycznym im. gen. broni Kazimierza Sosnkowskiego w Warszawie.

Gołota – hołota? Jak żyła uboga szlachta

Szlachta kojarzy się z dobrobytem i wysoką pozycją społeczną, lecz wielu jej przedstawicieli nie miało nawet własnych poddanych. Inni tracili ziemię, popadali w zależność osobistą, a nawet chłopieli. Jedni i drudzy pozostawali poza nawiasem życia politycznego lub byli wykorzystywani przez magnatów.

Z królewskim przepychem. Uroczystości państwowe w Rzeczypospolitej Obojga Narodów

Koronacje, królewskie wjazdy do miast czy otwarcia parlamentu miały kluczowe znaczenie budowaniu wizerunku monarchii wśród własnych poddanych i za granicą. Organizując podobne uroczystości, nie liczono się zatem z kosztami. Ich znaczenie rozumieli władcy, dworzanie, szlachta i mieszczanie.

Jeden dzień z życia polskiego króla

Królowanie nie było łatwym zajęciem. Załatwianie spraw urzędowych nieraz kończyło się późno w nocy, a dzień zaczynał się nawet o czwartej rano. Bywało i tak, że król miesiącami przebywał w obozie wojennym. Jeśli jednak chciał, miał dość czasu na rozwijanie pasji i zainteresowań.

Jak zachowywać się w obecności króla? Ceremoniał i etykieta dworska w XVI–XVII w.

Nowożytny dwór królewski był podstawową instytucją polityczną państwa – centrum sprawowania władzy, a zarazem źródłem prestiżu i wyznacznikiem rozwoju sztuki, mody, obyczajów oraz wychowania. Jak wypadały dworskie obyczaje francuskie czy hiszpańskie w porównaniu z Polskimi?

Wojna trzydziestoletnia – największa katastrofa nowożytnej Europy

Europejski konflikt z lat 1618–1648 to najbardziej wyniszczająca wojna na Starym Kontynencie czasów nowożytnych. Ogromne armie przemierzały Rzeszę Niemiecką, walcząc, paląc i plądrując. W ślad za nimi podążały głód i epidemie. Niektóre miasta potrzebowały 100 lat, by powrócić do stanu sprzed wojny.

Bogatsi od króla? Jak bardzo zamożna była polska magnateria?

Bogactwo polskich magnatów obrosło legendami. Ich dwory liczyły setki osób, a pałace do dziś oszałamiają przepychem (o ile przetrwały). Czy rzeczywiście jednak magnaci utrzymywali wielotysięczne armie i przewyższali dochodami samego króla?

Jak wybrać króla? Kampanie wyborcze przed wolnymi elekcjami

Wolna elekcja sprawiała, że każdy szlachcic w Rzeczpospolitej był potencjalnym wyborcą. Oznaczało to zakrojoną na wielką skalę kampanię wyborczą, w której nie wahano się nazywać kandydata na króla zbrodniarzem, a jego matki ladacznicą.

Wojna żywi wojnę, czyli wojska Rzeczypospolitej na obcej ziemi

Brak nowoczesnej aprowizacji wojska oraz pustki w skarbcach państw europejskich napędzały machinę śmierci, jaką były przemarsze nieopłaconego i głodnego sołdactwa. Tak było również w przypadku wojsk Rzeczypospolitej.

Magnackie państwa w państwie. Ordynacje w Rzeczypospolitej Obojga Narodów

Ordynacje magnackie stanowiły prawdziwe państwa w państwie. Niepodzielne i dziedziczone przez męskich potomków niczym królestwa, posiadały własne struktury administracyjne, sądowe i gospodarcze, które nie podlegały kontroli władzy centralnej. Nie obowiązywało w nich również prawo ziemskie.

Co groziło za obrazę króla w Rzeczypospolitej Obojga Narodów?

W państwie polsko-litewskim szlachta mogła zgodnie z prawem zbuntować się przeciw królowi i swobodnie go krytykować. Mimo to w historii Rzeczypospolitej nie brakuje głośnych spraw o obrazę majestatu, które kończyły się skazaniem wpływowych magnatów nawet na śmierć.