Konwalie, barwinki czy fiołki nie przez przypadek można dziś spotkać na wielu starych cmentarzach. Nekropolie obsadzano dawniej roślinami, które miały silny związek ze sferą sacrum, często sięgający jeszcze wierzeń pogańskich. Przekonanie o magicznej mocy drzew i ziół było też mocno wrośnięte w tradycję chrześcijańską.
Lipa – drzewo związane z losem ludzi
Drzewo to według ludowych wierzeń miało być połączone z losem człowieka. Słodki aromat kwiatów lipy uważano za przeciwieństwo zapachu zwłok. Przypisywano mu też działanie uspokajające. Lipa była drzewem świętym w wielu miejscach w Europie. Sadzona bywała na rozstajach, zwłaszcza tam, gdzie krzyżowały się trzy drogi. Na takich drzewach wieszano najczęściej kapliczki z figurą Matki Boskiej. Lipa była też symbolem miłości – w Lucheux w północnej Francji jeszcze w latach 30. XX wieku pod lipą odbywały się zaślubiny.
W polskiej kulturze drzewo to zajmuje wyjątkowe miejsce jako silnie związane z kultem religijnym. Obok lip często wznoszono kościoły, a na samych drzewach umieszczano kapliczki. W kulturze ludowej lipę uznawano za jedną z roślin, które miały być miłe zmarłemu, dzięki czemu nie opuszczał on swego grobu. Przeciwieństwem tego gatunku są cierniste krzewy, które z kolei miały uniemożliwić pochowanemu wyjście poza obręb cmentarza.

Niezwykła historia wiąże się z lipą Herbergera rosnącą na cmentarzu ewangelickim we Wschowie. Jak głosi legenda, pod lipą pochowano wschowskiego pastora Waleriusza Herbergera (1562–1627). Był on znanym kaznodzieją i autorem wielu prac teologicznych. Jego grób na wschowskim cmentarzu miał pozostać nieoznakowany, aby wrogowie pastora nie mogli sprofanować jego szczątków. Posadzono tam jednak lipę, która miała rosnąć koroną do ziemi, a korzeniami w stronę nieba. Jednoczesne dokonanie pochówku i posadzenie lipy miało sprawić, że dusza pastora została zamknięta w drzewie.
Podanie to odnotowano po raz pierwszy na początku XIX wieku. W początkach XX wieku istniał już swego rodzaju kult lipy Herbergera – zbierano i przechowywano jej liście, traktując je niczym talizman. Podczas obchodów 350. rocznicy urodzin duchownego ówczesny pastor Gürtler wygłosił nawet wiersz na cześć tego drzewa.

Dąb – symbol siły i nieśmiertelności
Na dawnych nekropoliach sadzono też dęby, których symbolika jest niezwykle bogata. Dąb w europejskiej tradycji od wieków był uosobieniem siły i mocy. Symbolizował też oś świata, życie, długowieczność. Pogańskie ludy, takie jak Celtowie, Germanie i Słowianie, czciły dęby, w które uderzył piorun. Drzewa te często pojawiają się też w Biblii – pod nimi niejednokrotnie miały miejsce zgromadzenia, znajdowały się one przy wielu świątyniach, a pod nimi grzebano zasłużone osoby. Pod dębami Mamre, według Księgi Rodzaju, miało też miejsce spotkanie Abrahama z Bogiem, który obiecał mu wtedy potomstwo. Do dzisiaj w pobliżu miejscowości Mamre znajduje się dąb zwany dębem Abrahama. Drzewo jest już obumarłe, ale obok niego rośnie nowy pęd.
Dęby często sadzone były na cmentarzach jako symbol nieśmiertelności, a także męstwa. Drzewo to nierzadko spotyka się na cmentarzach wojskowych. Dla starych nekropolii bardzo charakterystyczne są też rzeźby w kształcie ściętego pnia dębu z wyrastającymi z niego młodymi liśćmi. Przedstawienie to można odczytywać jako symboliczny wyraz zwycięstwa nad śmiercią.
Konwalie – znak czystości i młodości
Na temat konwalii krążyło w przeszłości wiele legend, które pochodzą z różnych części Europy. W Anglii na przykład mówiono, że konwalie wyrosły w miejscu, w którym św. Leonard walczył ze smokiem. We Francji z kolei wierzono niegdyś, że białe kwiaty konwalii są pucharami wróżek – miniaturowe naczynka miały przyrosnąć do źdźbeł trawy, gdy wróżki zbyt długo tańczyły. W Irlandii rośliny te nazywano czasem „drabinami wróżek”. Konwalię łączy się też z kultem germańskiej bogini Ostary, siostry Thora, która symbolizowała nadejście wiosny.
Dla kręgu kultury chrześcijańskiej istotna jest dawna łacińska nazwa konwalii majowej – Lilium convallium – która oznacza „lilię dolin” (obecna nazwa to Convallaria majalis). Była ona kojarzona z rośliną, o której mowa w Pieśni nad Pieśniami (2:1): „Ja jestem różą Szaronu i lilią dolin”. Według jednej z interpretacji tego utworu dolina ma symbolizować świat, a lilia dolin – Chrystusa. Konwalie nie rosną jednak w Palestynie, zatem w Biblii mowa zapewne o innych kwiatach. Roślina ta zyskała jednak w chrześcijaństwie bogatą symbolikę religijną – oznacza czystość oraz zbawienie i życie wieczne.

Kwiaty konwalii kojarzone były także z Matką Boską i w tym kontekście często pojawiały się na średniowiecznych obrazach. Nazwy konwalii nierzadko też odnoszą się do Maryi – przykładem są określenia: niemieckie Marienglöckchen („dzwonek Marii”) czy angielskie Our Lady’s Tears („łzy Najświętszej Panienki”). Ta ostatnia nazwa związana jest z legendą, według której łzy Maryi stojącej pod krzyżem Chrystusa zamieniły się w kwiaty konwalii.
Barwinek – kwiat śmierci i miłości

Pewne rośliny od stuleci związane były z symboliką śmierci. Przykładem jest barwinek pospolity (Vinca minor), który dawniej stanowił częsty element wieńców pogrzebowych. Wieńce wykonane z tej rośliny w średniowiecznej Anglii otrzymywały też osoby skazane na śmierć przez powieszenie. We Włoszech barwinek był określany mianem Fiore di Morte, czyli „kwiat śmierci”. Kładziono go często na grobach osób młodych, zwłaszcza dzieci i niezamężnych dziewczyn.
Barwinek był też związany z magią uwodzenia – w średniowieczu sporządzano z niego miłosne eliksiry. W Anglii istniała tradycja sadzenia tej rośliny z okazji przybycia nowożeńców do wioski – miał on przynieść szczęście młodej parze. W Polsce barwinek odgrywał dużą rolę w zwyczajach weselnych – w Małopolsce wieniec z barwinku nosiła panna młoda. Roślina ta była też wykorzystywana do wykonania rózgi weselnej.
W chrześcijaństwie barwinek wiązano z Maryją i dziewictwem. Podobnie jak inne rośliny, które zachowują liście zimą, był on też kojarzony z życiem wiecznym. Na początku XX wieku często polecano go jako roślinę okrywową do obsadzania grobów, dlatego obecnie spotykany jest na wielu zabytkowych cmentarzach.
Bluszcz – znak wiernej pamięci

Za kolejny gatunek charakterystyczny dla starych nekropolii można uznać bluszcz pospolity (Hedera helix). Symbolika tej zimozielonej rośliny jest niezwykle bogata. W starożytności była związana z bóstwami natury, takimi jak frygijski Attis czy grecki Dionizos. Postrzegano ją jako przeciwieństwo winorośli – miała zapobiegać upojeniu alkoholowemu, a jednocześnie wywoływać ekstazę profetyczną. Zapewne wiązało się to ze spożywaniem owoców bluszczu, które mają działanie halucynogenne (mogą też wywołać wymioty i gorączkę). W starożytności bluszcz symbolizował też miłość i wierność, co odnosiło się do jego zdolności silnego wczepiania się w drzewa czy mury.
W czasach chrześcijańskich bluszcz zaczął symbolizować zmartwychwstanie i życie wieczne. Jego liście pojawiają się we wczesnochrześcijańskich pochówkach i podobnie jak barwinek był sadzony na cmentarzach już od średniowiecza. W późniejszym okresie powrócono nieco do dawnej symboliki tego pnącza, które zaczęło symbolizować wieczną miłość i wierną pamięć o zmarłych (ze względu na oplatanie pomników). Z tego względu pojawiał się jako motyw dekoracyjny na nagrobkach.
Fiołek – symbol skromności i pokory
Na cmentarzach często sadzono też różne gatunki fiołków. Fiołkowi wonnemu (Viola odorata) ze względu na jego zapach przypisywano w starożytności właściwości uwodzicielskie i kojarzono go z boginią miłości, Afrodytą. Symbolizował też wiosnę, wierność i trwałość. Fiołki już od starożytności były też kwiatami zmarłych. Według rzymskich wierzeń, gdy Prozerpina udawała się do świata podziemnego, zabierała ze sobą narcyzy i fiołki. Kwiaty te kładziono na grobach jako symbol pamięci o tych, którzy odeszli.

Chrześcijaństwo nadało tej roślinie nowe znaczenia – stała się symbolem czystości, cnoty i skromności. Fiołek jest jednym z kwiatów związanych z Matką Boską – ma on reprezentować jej pokorę i niewinność. Roślina ta nadal jednak była też łączona ze śmiercią i pamięcią o zmarłych. Fiołek trójbarwny ponadto zaczął symbolizować Trójcę Świętą.

Inne rośliny symboliczne
W krótkim artykule nie sposób opisać wszystkich roślin, które sadzono tradycyjnie na cmentarzach, ograniczyłam się więc zaledwie do kilku. Wśród roślin charakterystycznych dla zabytkowych (XIX- czy XX-wiecznych) nekropolii są też m.in.: klon zwyczajny, jesion wyniosły, robinia akacjowa, śnieżyczka przebiśnieg, zawilec gajowy, przylaszczka pospolita, kokoryczka wielokwiatowa, narcyz biały, wieczornik damski czy cebulica syberyjska.
Cmentarze komunalne często są ubogie w tradycyjne nasadzenia, jednak wiele roślin o znaczeniu symbolicznym rośnie np. na zapomnianych dzisiaj cmentarzach ewangelickich. Podczas prac porządkowych na tego typu nekropoliach warto więc zwrócić uwagę także na ich florę, gdyż jest to ważne dziedzictwo – zarówno przyrodnicze, jak i kulturowe.
Bibliografia
- Marcel De Cleene, Marie Claire Lejeune, Compendium of Symbolic and Ritual Plants in Europe, Vol. 1: Trees and Shrubs, Man&Culture, Ghent 2003.
- Marcel De Cleene, Marie Claire Lejeune, Compendium of Symbolic and Ritual Plants in Europe, Vol. 2: Herbs, Man&Culture, Ghent 2003.
- Aneta Czarna, Kulturowe rośliny naczyniowe Staromiejskiego Cmentarza Ewangelickiego we Wschowie, Muzeum Ziemi Wschowskiej, Wschowa 2011.
- Taż, Rośliny naczyniowe na starym, nieczynnym cmentarzu kalwińskim w Orzeszkowie, gmina Kwilcz, powiat międzychodzki, województwo wielkopolskie (ATPOL BC83), [w:] Cmentarz w Orzeszkowie – świadek historii walk o niepodległość, red. Joanna Wałkowska, Łukasz Hajdrych, Fundacja Hereditas Culturalis, Poznań 2018, s. 155–165.
- Regina Dębicz, Zieleń cmentarzy w krajobrazie wsi Dolnego Śląska, Wyd. UWP, Wrocław 2012.
- Anna Długozima, Cmentarze jako ogrody żywych i umarłych, Sztuka ogrodu. Sztuka krajobrazu. Beata Gawryszewska, Warszawa 2011.
- Paul Gürtler, Von der 350jährigen Gedächtnisfeier des Geburtstages Valerius Herbergers in Fraustadt, „Aus dem Posener Lande: Monatsblätter für Heimatkunde mit der Beilage »Dies und Das aus dem Posener Lande«, 1912 September. Jg.7 H.9.
- Agnieszka Rydzewska, Zabytkowe cmentarze ewangelickie północnej Wielkopolski, Wyd. UWP, Poznań 2012.
- Aleksander Wilecki, Lipa Herbergera…, [w:] Lapidarium Rzeźby Nagrobnej we Wschowie, 21 października 2015 [dostęp: 29 lutego 2024], <https://www.facebook.com/photo/?fbid=1713449885536975>.










