Magdalena Heruday-Kiełczewska

Magdalena Heruday-Kiełczewska
25 POSTY 0 KOMENTARZE
Historyczka i archiwistka, doktor historii UAM i Paris IV – La Sorbonne. Pracowała dla Biblioteki Polskiej w Paryżu, była konsultantką zespołu opracowującego zbiory Instytutu Literackiego „Kultura” oraz współtworzyła archiwum o. Tomasza Alexiewicza OP. Zajmuje się historią Poznania, stosunków polsko-francuskich i metodyką archiwalną. Opublikowała książki: „Reakcja Francji na wprowadzenie stanu wojennego w Polsce: grudzień 1981–styczeń 1982” (Warszawa 2012), „«Solidarność» nad Sekwaną. Działalność Komitetu Koordynacyjnego NSZZ «Solidarność» w Paryżu 1981–1989” (Gdańsk 2016) oraz „Powszechna Wystawa Krajowa w 1929 r. w źródłach historycznych” (Warszawa–Poznań 2021).

Cezary Łazarewicz, „Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa” [recenzja]

Autor reportażu „Żeby nie było śladów…” poświęconego śmierci Grzegorza Przemyka oraz „Koronkowej roboty” traktującej o procesie Gorgonowej zmierzył się z kolejną niewyjaśnioną sprawą, która budziła i nadal budzi ogromne emocje. Książka o śmierci krakowskiego studenta jest jak znakomity kryminał, którego nie chce się odkładać. Choć zapewne każdy, kto przystępuje do lektury, ma wobec niej inne oczekiwania.

Prawdziwy d’Artagnan. Żołnierz króla i kardynała

Prawdziwość głównego bohatera „Trzech muszkieterów” i jego przyjaciół na tyle zastanawiała czytelników, że powstały na ten temat nawet prace naukowe. Poszukiwania w dokumentach historycznych potwierdziły, iż rzeczywisty d’Artagnan nazywał się Charles de Batz-Castelmore, faktycznie pochodził z Gaskonii, a jego życie wcale nie było nudniejsze, niż to opisał Dumas.

Jak prowadzić archiwum rodzinne. Cz. 5: Opracowanie fotografii

Fotografie są jednym z najczęstszych elementów rodzinnych zbiorów archiwalnych. Zatrzymanie w kadrze ważnego momentu, utrwalenie wyglądu postaci, ich twarzy, czasem miejsc, jest potrzebą, która towarzyszy ludziom od pokoleń. Aby jednak zdjęcia służyły potomnym, konieczny jest ich odpowiedni opis i zabezpieczenie.

Jak prowadzić archiwum rodzinne. Cz. 4: Opracowanie dokumentów

W każdym archiwum rodzinnym podstawowym materiałem jest papier zapisany ręcznie lub maszynopisem. Aby w archiwum panował porządek i dało się w nim odnaleźć poszczególne materiały, a także by je dobrze zabezpieczyć, ważne jest ich odpowiednie ułożenie i opisanie.

Jak prowadzić archiwum rodzinne. Cz. 3: Organizujemy własne archiwum rodzinne

Jak przy każdym większym zadaniu, potrzebujemy planu. Ten artykuł pokaże, jak w kilku krokach zapanować nad swoimi dokumentami i pamiątkami, zorganizować dla nich przestrzeń i zaplanować kolejne czynności.

Jak prowadzić archiwum rodzinne. Cz. 2: Znane i mniej znane archiwa rodzinne

Zanim zabierzemy się za gromadzenie, porządkowanie i inwentaryzowanie własnego archiwum rodzinnego, warto dowiedzieć się, jak dawniej dbano o rodowe spuścizny, jak i po co je przechowywano oraz czego możemy się dzięki nim dowiedzieć.

Jak prowadzić archiwum rodzinne. Cz. 1: Co to jest archiwum rodzinne i dlaczego warto...

Każdy człowiek tworzy, gromadzi, przechowuje ogromną ilość dokumentów. Potocznie nazywamy je „papierami”, ale znajdziemy wśród nich także zaplątane zdjęcia, pamiątki z podróży, bilety do muzeum lub teatru czy pogiętą mapę. Pochowane w szufladach i szafkach, często długo czekają, aż ktoś je znajdzie i wydobędzie na światło dzienne.

Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy na froncie teatralnym

Dobrze znany mieszkańcom Poznania budynek opery przy ul. Fredry został otwarty w 1910 roku jako nowy Teatr Miejski. Obiecywano, że z jego sceny nigdy nie padnie słowo po polsku. Już niecałą dekadę później stało się inaczej.

Bronisława Skłodowska-Dłuska – wybitna lekarka i działaczka w cieniu siostry

Niewiele osób wie, że Maria Skłodowska-Curie miała siostrę – i to nie jedną, ale trzy. Niewielu również wie, że to Bronisława jako pierwsza pojechała studiować na paryskiej Sorbonie i zrobiła, jako jedna z pierwszych Polek, doktorat z medycyny. Kim była kobieta, która wymykała się ówczesnym standardom i jakie były jej relacje ze słynną siostrą?

Dom Mody Bogusław Herse – przedwojenne haute couture po polsku

Dom Mody Bogusław Herse przez 60 lat był w Polsce synonimem luksusu i upowszechniał nad Wisłą najnowsze modowe trendy prosto z Paryża. Co przyciągało do niego najbardziej wymagające klientki i jak wyglądał jego upadek?