Tag: historia społeczna

Kim były polskie czarownice?

W pierwszej kolejności winni jesteśmy szacunek zmarłym – kobietom, które zginęły w wyniku procesów o czary i które nie są już w stanie świadczyć o samych sobie. Czcimy pamięć o nich, starając się przedstawiać je takimi, jakimi były: nie jako bohaterki ani winowajczynie, nie jako „kobiety, które wiedzą”, ale też nie jako głupie „zabobonicce”, tylko jako zwyczajne, skomplikowane istoty ludzkie. Ich życie i śmierć nie przystają do współczesnych ideologii, nie naszej wygodzie miały bowiem służyć.

„Wycieczka piesza praktyczną lekcją miłości ojczyzny”. Polska turystyka na początku XX wieku (cz. 1)

Ruch turystyczny i krajoznawczy rozwijający się na przełomie XIX i XX wieku na ziemiach polskich nie był tylko sposobem na spędzenie wolnego czasu. Wyjazdom do miast ważnych dla polskiej historii, wypadom nad morze czy w góry towarzyszyło także głośne hasło „ukochania i poznania kraju ojczystego”.

Rozczarowanie Polaków – zadowolenie czytelnika. Marcin Zaremba, „Wielkie rozczarowanie. Geneza rewolucji Solidarności” [recenzja]

Mogłoby się wydawać, że o latach siedemdziesiątych, kiedy to „Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej”, wiemy już sporo – część nam współczesnych żyła w tych czasach, inni oglądali „Czterdziestolatka” i komedie Barei, historycy w opisie tej dekady też nie próżnowali. Na rynku księgarskim pojawiło się jednak opracowanie, które patrzy na czas rządów i upadek Edwarda Gierka szerzej i bardziej przenikliwie.

Człowiek skądś. „Chłopki. Opowieści o naszych babkach” [recenzja]

Do książki Joanny Kuciel-Frydryszak mam podejście ambiwalentne. Po długiej lekturze wynotowałam listę zastrzeżeń, z których najważniejsze brzmi: to nie jest książka historyczna. Jej popularność jest jednak nieprzypadkowa, a czytelniczka czy czytelnik spoza środowiska akademickiego chętniej sięgnie dzięki niej po opowieści i pamiątki po swoich własnych przodkiniach niż po lekturze tekstów specjalistycznych.

Z chłopem poprzez wieki, M. Wyżga, „Chłopstwo. Historia bez krawata” [recenzja]

Tematyka chłopskich losów w minionych wiekach od dawna stanowi przedmiot zainteresowania polskich historyków – patrzono na nią już z perspektywy walki klas, nierówności społecznych, przemocy czy tak ważnego dla ówczesnych ludzi pojęcia honoru. Mogłoby się wydawać zatem, że temat chłopskiego życia w średniowieczu i nowożytności jest już wyeksploatowany na wszystkie możliwe sposoby i trudno napisać na ten temat cokolwiek naprawdę nowego. Nic podobnego – Mateusz Wyżga udowadnia, że jeśli spojrzymy na życie mieszkańców wsi nie tylko z perspektywy współczesnego historyka, ale również „wiejskiego gospodarza”, nasz odbiór minionych wieków znacząco się zmieni.

„Ludziom było serdecznie wszystko jedno, czy czują się Ukraińcami, czy Rosjanami” [wywiad]

Rok po rozpoczęciu nowej inwazji Rosji na Ukrainę przypominamy wywiad z dr Martą Studenną-Skrukwą, który przeprowadziliśmy kilka dnia dni po wybuchu wojny. Rozmawialiśmy z nią wówczas o historii Ukrainy, Donbasie, tożsamości ukraińskiej i zmianach, jakie nastąpiły w Ukrainie po Pomarańczowej Rewolucji oraz Rewolucji Godności.

Jak hartowała się stalinowska elita PZPR? Łukasz Bertram, „Bunt, podziemie, władza. Polscy komuniści i...

Bolesław Bierut, Jakub Berman, Stanisław Radkiewicz czy Julia Brystiger nie zapisali się na kartach polskiej historii w chwalebny sposób. Byli przy tym przedstawicielami pokolenia polskich komunistów, którzy od początkowego buntu, poprzez nielegalną działalność, doszli po II wojnie światowej do władzy, odciskając na polskich losach trwały ślad.

Portret Marii. Karolina Dzimira-Zarzycka, „Samotnica. Dwa życia Marii Dulębianki” [recenzja]

Maria Dulębianka przez wiele lat pozostawała w cieniu Konopnickiej i innych artystek przełomu XIX i XX wieku. Teraz może w końcu zagrać pierwsze skrzypce – a to za sprawą wydanej w czerwcu biografii: Samotnica. Dwa życia Marii Dulębianki autorstwa Karoliny Dzimiry-Zarzyckiej.

„Nie będziemy głodne pracować”. Marsz Głodowy kobiet w Łodzi w lipcu 1981 r.

Ile jest w stanie znieść ludzki organizm? Jeden etat w fabryce, drugi etat w kolejce. Gdzie w tym wszystkim czas dla rodziny i odpoczynek?

Komu nie podobało się odrodzenie Polski w 1918 roku?

Szalona radość i narodowa duma czy raczej niechęć i strach przed nieznanym i niechcianym? Powstanie niepodległej Rzeczypospolitej nie przez wszystkich jej mieszkańców zostało przyjęte z zadowoleniem. Byli tacy, dla których oznaczało to obcą władzę, kolejne obciążenia, a nawet nową niewolę.